Pacjenci substytucyjni -łączmy się!

oboksylwii

Pierwszy odnośniki w pierwszym poscie :

[link widoczny dla zalogowanych]

proponuje korzystać z szukajki Google , wystarczy wpisać szukana frazę czy hasło zaznaczyć jez.polski i wioo..
Tutaj tez przejrzyj odnośniki bo lista programów metadonowych była zamieszczana(Monar na bajzlu)

wladio · Gość

Dowiedziałem sie od znajomego lekarza że najbliższy mojego miejsca zamieszkania program jest w Świeciu koło Torunia program w Gdańsku ma powstać za morze rok ale to nic pewnego teraz potrzebuję tylko nr. tel. do kierownika programu w Świeciu jeśli ktoś zna będę bardzo zobowiązany "oboksylwi"klikam na to co mi dałeś ale wyskakuje mi jakiś ciąg niezrozumiałych znaków pewnie coś żle robie ale dzięki WSZYSTKIM za dobre chęci narka

wladio · Gość

"masia" tobie też

oboksylwii

Pobierz sobie przegladarke dokumentów w formacie PDF format bardzo powszechny w necie i bez tej przeglądarki nic nie otworzysz
Tu masz odnosnik : [link widoczny dla zalogowanych]

Jak uzywasz Internet Explorer on po kliknieciu w ten link otworzy nowa strone i zablokuje wyskakujace okienko ,najedz na niebieski pasek który wyskoczy i prawym mychy klik potem wybierz opcje pobierz plik , otwórz i potem uruchom on sam sie instalnie Mruga

wpisz w gogle centrum psychiatryczne lub przychodnia Świecie i pewnie telefon znajdziesz
pzdr

wladio · Gość

" oboksylwi " dzięki znalazłem wczoraj do pużna prubowałem znaleść i kicha a dzięki tobie znalazłem za pierwszym razem nawet się dodzwoniłem mam nazwisko nr. tel. czyli wszystko co chciałem wiedzieć,zadzwoniłem trochę za pużno bo kierownik jest tylko do 8.30 ale zadzwonie jutro. Jeszcze raz dzięki za pomoc .Sprubuje napisać jak poszło noi sprawdze ile odemnie tak naprawdę jest kilometrów bo wiem tylko ogólnie narka.

oboksylwii

wladio bunodol czy bubeprofina (czy jak tam to cholerstwo sie nazywa) także możesz smialo wpisać w google (przejrzyj wszystkie fora które ci wyskoczy)

wladio · Gość

" oboksylwi" faktycznie zaraz to zrobię skoro nie ma nikogo na forum kto odpowiedziałby mi na postawione wcześniej pytania / o bunondolu oczywiście /

wladio · Gość

W Świeciu / jerzeli oczywiście załapałbym sie na program / musiałbem dojeżdżać codziennie i tylko w wyjątkowych wypadkach stosuje sie odstępstwa od tej reguły ja do tych szczęśliwców się nie zaliczam /rozmawiałem z kierownikiem programu /W rozmowie zasugerował abym zadzwonił koło grudnia bo ma powstać nowy program w Chojnicach ale to też nic pewnego.Reasumując poszedłem za waszą radą i kicha. Zostaje mi jeszcze Kraków i program na bunondolu jeżdziłbym tylko raz w miesiącu jedyne co mi zostało i chyba tak zrobie . A tak swoją drogą gdyby mnie wsadili do pudła i tam poprosiłbym żeby dali mi metadon to bym dostał? może to też jakieś rozwiązanie trochę ekstremalne ale nie musiałbym dojeżdzać co o tym myślicie?

masia44

w wiezieniu jest 20 miejsc na metadonie na całą Polske.Substytucje stosuje sie w więzieniach w Krakowie(tylko na Montelupich) i Warszawie(nie wiem gdzie)Dostac sie na metadon w wiezieniu jest trudno poniewaz przepis stanowi ze po wyjsciu pacjent powinnien byc przyjety na metadon na wolnosci a jak wiemy miejsc jest za mało i czesto przez to własnie ludzie nie dostają metadonu w więzieniu.
Inaczej wygląda sprawa kiedy zamykają kogos kto juz jest na programie.Wtedy panstwo ma obowiązek zapewnic ciągłosc terapii metadonowej.Niestety tu znowu jest problem z miejscem odsiadki bo jak pisałam tylko w paru wiezieniach prowadzona jest substytucja i jesli ktos nie moze siedziec w Warszawie czy Krakowie to mimo ze metadon mu sie nalezy i tak go nie dostanie.
Nastepny problem to dyskryminacja ze wzgledu na płec.W Krakowie np.metadon jest tylko w meskim wiezieniu ,w damskim niem bo...nie ma.Jest tak ze kobiety siedza na szpitalu w meskim wiezieniu jesli są w ciązy lub bardzo złym stanie zdrowia ale bywa i tak ze umierają przez brak substytucji,bo organizm chory i uzalezniony mocno nie znosi trudow oddtrucia.
Są to sprawy straszne,nieludzkie,niesprawiedliwe i niezgodne z prawem.Jesli my nie zawalczymy o ludzkie i zgodne z prawem nas traktowanie to nie zrobi za nas tego nikt inny.
Dobrze wiecie ,ze nikt nie wstawi sie za nami jesli my sami czesto jeszcze uwazamy ze te wszystkie cierpienia to nasza wina i nie mamy prawa do lepszego traktowania.
nara
m

oboksylwii

jest tez w Gorzowie w pudle i chiba jeszcze w kilku

wladio · Gość

Nie na pudło to się chyba nie zdecyduje za bardzo cenie wolność,chociarz jakieś wyjście z sytuacji to jest.

wladio · Gość

Kiedyś wiele lat temu Kotański spytał mnie ile bym w rzyciu poświęcił rzeby z tego wyjść , nieraz kiedy najdzie mnie chandra wracam pamięcią do tamtej rozmowy,facet był czymś w rodzaju guru wszyscy obok niego chodzili na palcach złościło mnie to odburknełem mu wtedy , wszyscy byli oburzeni że tak z nim rozmawiam on był wyrażnie rizbawiony tą sytuacją ale pytanie zadał ciekawe wbrew pozorom bardzo głębokie .Niewiele żeczy tak dobrze pamiętam ale jego głos tak jakbym słyszał go teraz : ile bym dał?

oboksylwii

A ile dajesz ?

jack

Pomimo, ze Wladia juz te informacje (metadon w więzieniu )nie interesują może komuś się przydadzą.Metadon na pewno jest w tych aresztach:W-wa Rakowiecka, W-wa Białołęka, Lublin AŚ. Metadon dostają tam tylko ci, którzy byli na programy przed aresztowaniem.Czytałem (Gazeta Wyborcza Lublin ) 3-4 miesiące temu, że w woj.lubelskim metadon ma być ( może już jest)we wszystkich AŚ ale na tych samych zasadach co w Wawie i Lublinie.Co do zakładów karnych to chyba nigdzie nie ma programu a jeśli jest to pewnie z małą ilością miejsc.Moi znajomi przed wywiezieniem do ZK na odbycie zasadzonej kary pisali prośby o odbycie kary w AŚ w, których przebywali bo nie chcieli się zerowac,prośby były rozpatrywane pozytywnie.

wladio · Gość

Ceść 'oboksylwi' odpowiedzialeś na pytanie fajnie nawet terz pytaniem ale nie oczekiwałem na nie odpowiedzi byla to retoryka mam oczywiście nadzieje że to zauwarzyłeś a twoje pytanie-odpowiedz jest li tylko próbą podtrzmania rozmowy pozdrowionka.

wladio · Gość

wszystkie pytania które tu na forum kierowałem straciły swą aktualność niemusicie na nie odpowiadać wszystkiego dowiedziałem sie sam z niewielka pomoca przyjaciuł pozdrowionkw szczegulnie dla "bety"

masia44

czesc wladio
jesli to nie tajemnica to moze powiesz nam co wymysliłes z pomocą przyjacioł?
Nie jest to tylko ciekawosc z mojej strony,moze inni tez skorzystają z rozwiązania na ktore ty sie zdecydowałes.
pozdrawiam serdecznie i zycze wsiego dobrego
Maśka

wladio · Gość

Cześć wszystkim/ Karol tobie też i bez zlośliwości/ przepraszam wczoraj opisalem wszystko z detalami durzo tego bylo i jak wyslalem komp sobie nie poradzil i wszystko skasowalo ,dzisiaj powturze obiecuje a ciekawe że chej

wladio · Gość

Masia tobie sie nie odmawia zrobie jak prosisz tylko pużniej pozdrowionka

oboksylwii

Pobierz sobie ten program : [link widoczny dla zalogowanych]

Tu masz wersje portable bez instalowania na kompa (wypakuj i juz) :
[link widoczny dla zalogowanych]

Ty masz stronke by doczytać co i jak : [link widoczny dla zalogowanych]

Mozesz pisac w Writer a potem wkleić do postu (unikniesz problemu z łączem i błędami)

Gość

Dobra pisze jeszcze raz.Wlasciwie to dzieki temu forum dowiedziałem sie o Krakowie i o szpitalu na rydygiera.
No wiadomo musiałem zdobyc numer tel. umuwić sie czekalem na miejsce ponad miesiac potem musialem jeszcze
potwierdzić że przyjade musialem zalatwić skierowanie uaktualnić ubezpieczenie itd. itd.
Dużo tego bylo ale cóz takie wymogi. Tu przerwe na moment musze podziekować "Becie" Boże gdyby nie ona
tak bardzo balem sie glodów tego cholernego detoxu ostatni raz bylem ponad 20 lat temu na detoxe
tlumaczyla mi jak dzieciakowi że teraz detox wygląda inaczej inne leki itd.powoli zaczelo to do mnie docierać
bardzo powoli prawie sie z Beata pokłuciłem a ona z anielską cierpliwością tłumaczyla dobrze że sa tacy ludzie
Beata bardzo dziekuje za cierpliwosc zwlaszcza.Wiec wkońcu wybralem sie do tego Krakowa przyjechalem w
poniedzialek rano bo przyjecia są tylko od 8-10 potem kicha.Na jakiejs ławce przyladowalem na maksa i na-
walony jak worek trafilem na Rydygiera ,polozyli mnie na korytarzu kojara do obiadu po obiedzie klonozepan
i znowu kojara do kolacji potem znowu klono i tramal mialem śrube na maksa o 22 na noc żeby spać znowu leki:
klono,tramal,nalewka babuni /tak to nazywali pacjeci/jakis brunatny plyn w kieliszku chyba na spirytusie
noi najlepsze 2 bunondole pod jezor no poprostu ful serwis.Gdyby nie badanie ciśnienia spalbym do sniadania,
bałem sie troche bo przecież zaraz zaczną sie glody ale nie po śniadaniu znowu komplet tapsów +4 bunondole
glody jeśli wogule byly to przytłumione i tak na20-30% znośnie w palarni pilismy z alkocholikami kawe litrami
i fajki kartony fajek. Po obiedzie 0 tapsow ale i tak czulem sie niezle dopiero po kolacji tramal tak bujalem sie
do 22 wtedy znowu leki;klono,nalewka noi 2 bunondole pod jęzor .Miałem lekkie dreszcze ziewanie troche potu nic
pozatym leki mnie przymulały zasnołem jak dziecko gdyby nie alkocholik o 3.30 spalbym pewnie do rana a tak musialem
sie pobujac przez godzinke i znowu zasnolem.Rano po sniadaniu dostalem tylko klona i tramal 0 bunondolu ale i tak
bylo znosnie nie żygalem 0 sranka czary czy co,niestety do obiadu apsta zaczela sie nasilac mięśnie stawy i
wtedy obchód mowie ze zle sie czuje a piguła nato że nie wziełem bunondolu bo nie poprosilem ,coza jazda
a skad mialem wiedziec że jak poprosze to dostane ale w promocji dostalem po obiedzie;tramal i6 pod jezor apsta
gdzies delikatnie odeszla niezauważalnie i poczulem dzialanie bunondolu czaicie niedowiary w palarni znowu
litry kawy ikarton kameli niestety z filtrem.Przed kolacja obchód wieczorny i uwaga pani doktor mówi mi że
jutro mnie wypisuje taki standart, najpierw myślałem jaja sobie robi-żart czy jak ale nie naprawde jutro wypis
Nie narozrabiałem glody lekko ale czuje a ona mnie wypisuje.Pomyślalem ze to koniec aut przyznam sie że jak nikt nie
patrzyl plakałem jak bachor,chcialem pujsc po bandzie ,chcialem skoczyć z okna 3 piętro na łeb i koniec niestety
brak klamek ,mialem jeszcze scyzoryk do obierania jablka ale taki tepy ze tylko mlotkiem moglem go sobie wbić
dylemat gdzie?Rozeszło sie po pacjetach ze mnie wypisuja zaczeli pocieszać tlumaczyc dzieci,żona ,zrób to dla córki
powiedzial sąsiad z pokoju.ńie moglem tego zrozumiec dlaczego tak szybko myslałem tydzień dwa ,przynajmniej tydzień
a tu pielegniaż zabral karte z lóżka czyli to nie żart.Leki na noc i spanko.Rano wale odrazu do Komenczak rozmawiamy
krutko i na temat tlumaczy jeszcze raz że to standart 3 doby przeszedlem na bunondol to nie odtrucie tylko przejście
na inny rodzaj narkotyku dalej tego nie rozumialem nie docieralo do mnie jedno co mialem w glowie to przywalić
na maksa .Sory ale tu znowu przerwa musze podziekowac wspaniałej pani doktor/postura taka niepozorna /ale babka
wspaniala wcale nie musiala mnie przyjać na odzial a zrobila to bez zbędnych ceregieli dzis wiem że zrobila mi
wielką przysluge a nimusiala podala swój prywatny numer tel. moge dzwonic o kazdej poze dnia i nocy w razie czego
dobrze wiedziec że ktoś pomoże w razie czego Pani Doktor za wyrozumiałośc za cierpliwośc za życzliwość bardzo z serca
wielkie DZIEKI jedyna w Polsce która zdecydowala sie leczyc nas P.Komenczak.
Noi wypis recepta cywilki i jestem na ulicy pierwszy raz w Krakowie wrucilem znajoma trasa znajazlem zotawiona dzialke
dobrze że malo tego bylo chuknolem kop potem moralniak i siedze w baże na dworcu przy kawie pociag o 23 cos tam a
jest dopiero 10 rano chwile potem telefon od żony kumpel jedzie po mnie z Gdańska przywiezie mnie spowrotem . wypiłem 6
kaw 2 cherbaty /z cytryną/ dopiero 12 kumpel bedzie gdzieś koło 19 co robic? kupiłem mape ni w zab nie wiem gdzie jestem
jakis facet pokazal mi na mapie gdzie teraz jestem co z tego dalej czarna magia.Poszedlem z nudów do sklepu spożywczego
nawet niewiem poco a tam w loduwce porter mój ulubiony i to 2 rodzaje co bylo robić jeden potem ten drugi,trzeci i
koniec filmu jakies przebłyski tylko. Obudzilem sie w samochodzie kumpla jechaliśmy do Gdańska.Dopiero jak zaczełem
trzeżwieć i opowiadac jak bylo zaczelo powoli do mnie docierać przecież to nie koniec świata moge wykupić recepte
wziąc zaleconą dawke i zobaczyc co będzie tak zrobilem ,niestety jeszcze w aptece jakis ćpun prosi o trzy tapsy w zamian
za polską lub bralna uciekam z apteki on zamna daj i daj dalem żeby sie odczepil chcial żebym z nim poszedl na przymożu
ma być brałn uciekam na autobus w drodze wziołem 9 pod jezor obudzilem sie w autobusie w drodze do domu reszta apsty gdzieś
odeszla śruba na maksa normalnie jkbym ciut za durzo przygrzal co za korba jestem w domu chec grzania gdzies znikla
niezauważalnie jeżdzi mi po nogach jakbym wypil zupe lekka euforja dlugo bardzo dlugo noc przespalem bez niczego .
rano józ bez apsty biore 7 i jazda od nowa korba po godzinie zero checi grzania gdyby mi ktos powiedzial że po szpitaku
wruce do domu i nie zagrzeje śmiech na sali NIE MOŻIWE na 100% wezme tak myslałem chociaz mialem cień nadziei że z tym
skończe.Wrucilem w piątek do domu dzis jest wtorek rano wzielem 7 na zalecane 8 w wypisie zadawala mnie na maksa do
wieczora nic nie dobieram przedwczoraj wziełem asekuracyjie na sen 5 rolke ale dzis i bezniej zasnelem obudzilem sie
o 7 poleżalem chwile i wstalem zażucilem 7 pije kawe dzialanie toche sie zmienilo nie jest aż tak intensywne ale dalej
czuje jazde w nogach wszystko dzieje sie jakoś tak niezauważalnie wraca dobry nastrój leciuteńka eufirja i ten mój ulubiony
błogostan trwa i trwa długo wieczorem spojuwy mam jak tależyki ale i wtedy niemam ochoty na grzanie tak czuje.
Podobno to sprawa indywidualna każdy czuje inaczej ja myśle że trzeba zaufać fachowcom rok temu sam zdobyłem dwa poakowania
isam prubowalem przejśc na bunondol zmniejszylem dzialki na maksa i bralem w zastępstwie bunondol nawet po 9 apsta mi nie
przeszła jedyne co czulem to objawy abstynenckie nic pozatym byłem przez ten eksperyment bardzo sceptyczny bałem sie że namnie
nie zadziala myliłem sie bardzo.Teraz mam miesiąc żeby dobrać dawke tak żebym niemial glodów ale i korby za dużej takie
zalecenia oczywiście niewolno dobierac tez zalecenie.Co by tu jeszcze acha lekarz mówila że jest to bardzo indywidualne do
tego stopnia że malzeństwo które grzalo tyle samo jak przeszli na bunondol ona bierze 4 i jej starcza a on 8 i jeszcze jest
za malo ciekawe co? jest wtorek rano wziolem 7 pije kawe pisze na kompie i niechce mi sie grzac naprawde niewiem co
bedzie za godzine jutro wiem że od piątku do dzis poza tym co wykupiłem na recepte nic więcej nie biore nawet niemam
ochoty brac sam w to niemoge uwierzyc ale tak jest.Przepraszam jesli rozpisalem sie za bardzo może niepotrzebnie
ale jeśli moje wspomnienia natchna kogoś żeby skończyc z tym cholerstwem na korzyśc bunondolu to warto to pisać.
Jeśli ktoś ma pytania odpowiem nawet na prywatna skrzynke jak dostane adres przepraszam za blędy i pozdrowionka.
Miłej lektury.

wladio · Gość

przepraszam to u góry to moje wypociny poprostu zapomniałe sie podpisać acha Karolek prosze nie komentuj i niebądz jak zawsze zlosliwy to taka indywidualna prosba dobrze z góry dziekuje.

wladio · Gość

Jeszcze jedno mi sie przypomniało tak jak mówi P.doktor nietylko na zaczodzie odchodzi sie od metadonu na korzyśc buprenorfiny w Krakowie też ludzie na metadonie przechodza na bunondol -przyczyna- proste na matadonie jestes uwiązany jak pies na lańcuchu a bunondol daje wiecej mozliwości możesz wyjechać i nie widziec lekarzy nawet kilka tygodni czaicie.Są oczywiście zagrożenia że sie dobierze ,ale jak ktos chce dobrać -znacie to- to slowa pani lekarz noi bunondol jest platny za 4 op. 0,4mg. zaplacilem76zl. 30 tabsow 1 op.Metadon macie za darmoche ale wlasnie to ale daje do myslenia nie?Troche przesadzilem z tym poruwnaniem pies i lańcuch ale chcialem obrazowo to przedstawic mam nadzieje że nikt sie nie obrazi w razie co z góry przepraszam

BO_BIG

Wlado.... Ty powinieneś zostać terapeutą. To co i jak piszesz, mimo że wielu nie w smak styl i ortografia, jest na tyle autentyczne i przekonujące, że z mojej strony czapki z głów. Silić się na górnolotne teksty..... ale bez autentyzmu..... po kiego. Ja Ci wierzę i czuję Twoje wyznania. Ty sam wiesz co piszesz i ile w tym prawdy, a.... wątpiacych olać.

wladio · Gość

Cześć "bo big" wel Bogdan ale propozycje rzucasz. Dzięki -stoczniowiec terapeuta ? Bo ja wiem może? Dzięki za dobre słowo. Potrzebuję wsparcia a wątpiących jak napisałeś.