Forum Pacjenci substytucyjni -łączmy się! Strona Główna Pacjenci substytucyjni -łączmy się!
Polscy pacjenci substytucyjni i zwolennicy terapii w duchu Redukcji Szkód
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uzaleznienie od Tramalu ....
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pacjenci substytucyjni -łączmy się! Strona Główna -> Forum użytkowników metadonu i buprenorfiny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nanonymous
regularny codzienny



Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy

Płeć: nika

PostWysłany: Sob 11:01, 09 Sty 2010    Temat postu:

No cóż mi pomagał
i nie uważam ze to bicz- biczem jest zaszywka alkoholowa
nalorex niweluje głód narkotykowy (zatyka receptory), szczególnie jeśli połączy się go z terapią
zażywam go z przerwami od 12 lat, i zawsze mi pomagał, teraz na wiosnę zaczynam znowu, jako kolejny etap leczenia po zakończeniu substytucji

ps. z mojego dościwdczenia biczem nazywają go fanatycy leczenia 100%abstynencji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nanonymous dnia Sob 11:02, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obserwer(R)
Gość






PostWysłany: Nie 14:09, 10 Sty 2010    Temat postu:

.... nie zatyka, a jedynie blokuje i czysci z insertowanych opiatów... stosowany jest w przypadkach przedawkowań i w dawkach terapeutycznych, jako bloker.... analogia do wszywek esperalowych i anticolu jest tu całkiem na miejscu.... działanie czynny naloreksu, działanie terapeutyczne, sprowadza się tylko do stworzenia świadomości o bezcelowosci brania opiatów.... blokując na nie receptory, blokuje jednocześnie sensowność ich przyjmowania.... bo jakiż sens w przyjmowaniu czegoś, co jest drogie i brane w określonym celu, skoro naloreks zniweluje te działania?... terapetycznie nie ma żadnych oddziaływań, niwelujących lub zmniejszających głód narkotykowy i nie jest żadnym substytutem... ot, tylko wspiera trwanie w abstynencji, dodatkowo wymuszając powstrzymywanie się od opiatów... tak, jakby ograniczał naszą wolną wolę....
.... i chyba nie chcesz mnie zdefiniować, jako "fanatyka" terapii abstynenyjnej? .... kiedy ktoś ma odmienne zdanie i lubi realny i zgodny z prawdą, przekaz informacyjny, nie zawsze jest wrogiem Mruga .... jest tu kilka osób, które wspominają żałosnie o tym, sami jednocześnie traktująć swoich oponentów, jak wrogów.... może potraktujcie podpis pod postami miśka bardziej poważnie.... nie szukajcie wrogów w tych, którzy nie zabrzmią unissono z waszym głosem... dla mnie to forum, ma być głosicielem prawdy.... ma pokazywać prawdziwe sytuacje i odczucia, prawdziwe informaje... nawet, kiedy są niezgodne z obowiązującym w literaturze, głoszonych sposobach opiniowania, czy powielanyh przez ludzi kalkach.... nikt nie ma monopolu na prawdę i wiedzę o tych tematach, bo nie ma jedynie słusznej metody....
Powrót do góry
Bielik
od czasu do czasu



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wawa

PostWysłany: Nie 19:43, 10 Sty 2010    Temat postu:

Witam wszystkich ponownie ...

Po prawie 2 latach od mojego problemu z Tramalem całkowicie o nim zapomniałem

Dzisiaj przypomniał mi forumowicz który szuka kontaktu z lekarzem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta_a
Gość






PostWysłany: Pon 17:03, 25 Sty 2010    Temat postu: Dzisiaj jest trzeci dzień bez.

Witam Wszystkich.

Odstawienie, dla mnie to największy horror jaki tylko może być. Dlaczego?

Uderzenia zimna i gorąca na zmianę, drgawki, ciągle trzęsące się ręce, zawroty głowy, wysuszanie śluzuwek oka, gigantycne rozwolnienie, bóle bzucha, głowy, mięśni, niemożność podniesienia tyłka z łóżka, straszna potliwość, bezsenność, zawroty głowy, bardzo szybkie męczenie się - dojście do toalety by zwymiotować bądź zrobić coś innego jest porównywalne do wejścia na 10 piętro - zadyszka, podniesione ciśnienie, niemożność skoncentrowania się. Już nie wspomne o tym, że można się zadrapać do żywego mięsa - swędzi wszystko. Moim błędem jest to iż po paru miesiącach brana bez przerwy(pierwszy raz mialam styczność z tym diabelstwem jakies 6 lat temu), odstawiłam z dnia na dzień i to z przymusu. Pocieszające jest tylko to, że to podobno mija. Nie wiem, bo przy poprzednich próbach nie wytrzymywałam tego stanu. Tym razem nawet nie mam jak sobie załawić, więc albo odstawie, albo zejde z tego świata. Taka stara, a taka głupia. Gdybym chociaż, wiedziała - jak załagodzić te objawy. No nic sama do siebie tak pisze, by lżej mi było. W sumie mam pare dni wolnego, więc o tyle dobrze. Musze chcieć... zaraz sie popłacze. Wziełam tabletki na zmiejszenie ciśnenia - przepisane mi przez lekarza- i jakieś bezreceptowe leki na bol i osabenie i siedze i leże i czekam na cud.
Powrót do góry
Mark
Gość






PostWysłany: Czw 11:10, 28 Sty 2010    Temat postu: Re: Dzisiaj jest trzeci dzień bez.

Lepiej nie bedzie nie siedz i nie czekaj po cztaj co pisza na ty forum ci co byli jak ty w tej sytuacji i tak zrob sama to bedziesz sie bardzo meczyc to nie takie proste jak widzisz

Kobieta_a napisał:
Witam Wszystkich.

Odstawienie, dla mnie to największy horror jaki tylko może być. Dlaczego?

Uderzenia zimna i gorąca na zmianę, drgawki, ciągle trzęsące się ręce, zawroty głowy, wysuszanie śluzuwek oka, gigantycne rozwolnienie, bóle bzucha, głowy, mięśni, niemożność podniesienia tyłka z łóżka, straszna potliwość, bezsenność, zawroty głowy, bardzo szybkie męczenie się - dojście do toalety by zwymiotować bądź zrobić coś innego jest porównywalne do wejścia na 10 piętro - zadyszka, podniesione ciśnienie, niemożność skoncentrowania się. Już nie wspomne o tym, że można się zadrapać do żywego mięsa - swędzi wszystko. Moim błędem jest to iż po paru miesiącach brana bez przerwy(pierwszy raz mialam styczność z tym diabelstwem jakies 6 lat temu), odstawiłam z dnia na dzień i to z przymusu. Pocieszające jest tylko to, że to podobno mija. Nie wiem, bo przy poprzednich próbach nie wytrzymywałam tego stanu. Tym razem nawet nie mam jak sobie załawić, więc albo odstawie, albo zejde z tego świata. Taka stara, a taka głupia. Gdybym chociaż, wiedziała - jak załagodzić te objawy. No nic sama do siebie tak pisze, by lżej mi było. W sumie mam pare dni wolnego, więc o tyle dobrze. Musze chcieć... zaraz sie popłacze. Wziełam tabletki na zmiejszenie ciśnenia - przepisane mi przez lekarza- i jakieś bezreceptowe leki na bol i osabenie i siedze i leże i czekam na cud.
Powrót do góry
Mark
Gość






PostWysłany: Czw 12:01, 28 Sty 2010    Temat postu: tramal

Witam prosze napisz jasniej co toznaczy te dawkowanie 6-2-2 i to kolejne co 6? i te 2-2 6 razy dziennie po 2? tab? prosze o info co z tym dawkowaniem jak to naprawde brales?

Anonymous napisał:
Witam jestem tu nowy... hmmm TRAMAL brałem 4 lata z przerwą na detox i ośrodek co trwało 2 miesiace... znów zaczołem brac po wyjsciu i tak przez rok... dawki 800-1300 mg w płynie retardy obojetnie co było do załatwienia ale gównie butle 96ml i retardy 200mg... w terapie i osrodek przestałem wierzyc wiec zaczołem leczyc sie niestacjonarnie w poradni zdrowia psychicznego w moim miescie noi niebiore tramadolu od 20 dni a to własnie za sprawa Bunondolu 0,4 Dawkowanie na poczatku
* 6-2-2

po paru dniach 5-2-2

pózniej 4-2-2... noi obecnie 3-2-2 i jestem powiem szczerze dobrej mysli w mojej sytuacji ten lek jak narazie swietnie sie sprawdza... Dodam jeszcze tylko ze wspomagam sie czesto w południe juz teraz przy tych mniejszych dawkach clonazepamem ok 1mg czasem mniej wszystko pod nadzorem lekarza psychiatry oprócz tego prowadze sobie swoj dziennik w którym zapisuje dawkowanie każdego dnia... mam nadzieje ze ta metoda wyjde z tego bagna wkoncu... Mysle ze Bunondol przy odstawianiu tramadolu jak najbardziej sie sprawdza w co sam niemogłem uwierzyc zaczynajac kuracje że jest cos w stanie mi pomoc od tak odstawic przy takich dawkach jakie brałem po osrodkach i wielu domowych próbach zmniejszania dawek itp oczywiscie nieskutecznych... ten lek dał mi nową kolejna szanse...Pozdrawiam
Powrót do góry
Kaamilos
od czasu do czasu



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:03, 15 Kwi 2010    Temat postu: Dawki Bupry

Witam na poczatku 6 rano potem 2 w południe i 2 na wieczór zszedłem do 3 rano i 2 wieczorem noi tu sie zatrzymałem(brałem bunondol 0,4 tabletki)... Psychiatra przypisał mi mst continous które biore doustnie obecnie rano i wieczorem i tak narazie jestem na takim etapie rano 1(mst) popołudniu 1(clonazepam) wieczorem 1(clonazepam).. Pozdro tramal brałem 5 lat gdzie butla 96ml starczała mi na tydzien(teraz też zdazyło mi sie kilka razy od kiedy niejestem w ciagu zaliczyc wpadki 1 dniowe ale to juz nigdy niebedzie to samo jak ze wszystkim bo nie tylko tramal brałem ale głównie ale mniejsza o to).. Pozdrawiam trzymajta sie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Danieloo91
od czasu do czasu



Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Działdowo
Płeć: nik

PostWysłany: Śro 11:08, 02 Lut 2011    Temat postu:

Ja mam doświadczenie w tym bo juz 4 lata to biore i radze wam zastopić to alkoholem lub zielskiem. I starać sie nie myslec o tym najlepiej i czym sie zająć naprawde to pomaga Wesoly
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pacjenci substytucyjni -łączmy się! Strona Główna -> Forum użytkowników metadonu i buprenorfiny
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin